Naprawde zywy przyklad na to, ze talenty aktorskie rodza sie w roznych stronach swiata. Ktos, kto nie zna filmow z Del Toro powie, ze jest to ktos w stylu Banderasa, ale to mylace pierwsze wrazenie. Albowiem Benicio nawet grajac drugoplanowe postacie, potrafi utkwic widzom w pamieci na dlugo. Przyklady? ''Obietnica'', ''Traffic'' czy ''21 grams''. A to dopiero poczatek jego kariery.